wtorek, 26 kwietnia 2016

Sonda Wysokiego Napięcia SWN-25

Nowy zakup.
Sonda wysokiego napięcia do 25kV. Niegdyś niezbędna w serwisach RTV do sprawdzania napięć na kineskopie i pomiarów w układzie WN. W dzisiejszych czasach mało przydatna może do pomiarów napięcia na inwerterze i tyle. Gdzie indziej kilowolty znajdziemy.
Zawsze chciałem zaopatrzyć się tak na wszelki wypadek. Co prawda tylko jestem hobbystą, ale czemu nie mieć może coś się trafi i trzeba będzie pomierzyć :) Kiedyś myślałem nad zakupem taniego startego oscyloskopu tak dla zabawy by pogrzebać więc w okolicy lampy kV są.
Ale mniejsza o to.
Kosztowała mnie 25,50zł kupno z przesyłką, do tego kupiłem:
Przewód RG-58  1.6zł mb
Przewód jednożyłowy 1.5mm2 70gr mb
Krokodylek mały 50gr
Jeszcze dojdą dwa wtyki banany ok7zł
Koszt łączny to  ok 36zł żaden majątek.
Sonda mająca swoje lata świetności za sobą więc : popękana osłona czerwona przy czubku, uszkodzony rezystor precyzyjny " pomiarowy " ten na którym występuje pomiar, Grube nie praktyczne przewody pomiarowe z końcówkami widełkowymi. Więc musiałem sobie ją zrobić pod siebie.
Osłonę skleiłem klejem dwuskładnikowym i wzmocniłem koszulą termokurczliwą co widać.
Stare przewody wywaliłem. Wykorzystałem koncentryczny do podłączenia miernika, tu muszę dorobić dwa wtyki bananowe ( czekam aż kupię ) i wykonałem nowy przewód masy. Cieńszy z krokodylkiem. Co prawda izolacja nie przystosowana do WN ale to przewód masy.
Między nim a gorącym punktem jest przeszło 750Mom.
Rezystor "pomiarowy" miał wartość 7950om wykonany z cienkiego drucika taka szpuleczka.
Był urwany drucik na zakończeniu. Uf dobrze że tak inaczej klapa.
Układ jest osłonięty ekranem.
Znów precyzyjna robota była, wedle producenta a moich pomiarów straciłem 20omow a urwałem ok 3cm drucika. Nie wiem jak to wpłynie na pomiar.
Prędzej uszkodzenie objawiało się dziwnymi napięciami po prostu za wysokimi. Kilka woltów ale tak nie może być bo nic nie pasuje.
Naprawiłem, przewody podmieniłem złożyłem.
Kilka próbnych pomiarów:
Jako źródło napięcia posłużył miernik izolacji 5kV.
Tu napięcie podawane na sondę i mierzone na wyjściu sondy dokonane tym samym multimetrem. ( jeden przyrząd pomiarowy )
270,8V      2,74mV
540.0V      5.47mV
917V         9.25mV 



Tu już nie miałem możliwości pomiaru multimetrem i musiałem ufać wewnętrznemu pomiarowi napięcia w mierniku izolacji. Więc mamy dwa przyrządy pomiarowe napięcia.
1065V       10,73mV
2127V       21,42mV
3192V       32,14mV
4261V        42,91mV
5323V        53,65mV


Dzielnik sondy wynosi teoretycznie 1:10000   pomiar robiłem na zakresie mV więc po prostu wystarczy ignorować przecinek. Niestety wzrasta z wzrostem napięcia błąd pomiaru. Wynik się zawyża.
Nie wiem jaką ma oryginalnie tolerancję.

Nie zrobiłem zdjęć przed i w trakcie naprawy. Nie miałem czasu na zdjęcia.

Tylko efekt końcowy. Muszę dorobić banany.

Mimo to jak na 36zł  to szału nie ma i niema czego żałować.

Efekt końcowy.


Jak widać starsza niż ja. Byłem pierwszym grzebaczem w niej.
Główne rezystory były trzy i skręcane ze sobą poprzez króciutkie pręciki gwintowane ok 10mm.
Tolerancja rezystorów 5%.

Konstrukcja prosta, ale upierdliwa w lutowaniu. Troszkę się pomęczyłem. Może kiedyś trafi się lepsza :)

Cóż dodać. Stare oryginalne przewody były grube i masy był silikonowy a plusa ekranowany ale tylko żyła miała zacisk ( ekran nie był wyprowadzony ) może ktoś ja przerobił pod miernik np. UM 4 czy 5 z zaciskami śrubowymi, widełki jak znalazł. Mi nie pasowało a przewód ekranowany był gruby i sztywny.
Silikonowy a może gumowy miał niestety już ściemniałą żyłę. Uznałem że wymiana na nowe posłuży lepiej. Wiem ze zwykły przewód nie ma zastosowania >1kV ale co tam, jak pisałem to masa a po drodze duża rezystancja.
Ekran ma uzasadnienie  bo sygnał wyjściowy ma potencjał mV .
























2 komentarze:

  1. Ciekawy tekst:). Pomiary z sondą są zawyżone bo była ona opracowana do współpracy z miernikiem UM-5B na zakresie 100mV który ma na tym zakresie impedancję 5kOhm. Twój multimetr ma zapewne 10Mohm ( najtańsze bazarowe mają 1MOhm).
    Spróbuj zbocznikować multimetr .

    OdpowiedzUsuń
  2. Troszkę pobawiłem się moją sondą ( bez rozbierania) i z moich pomiarów wynikają inne wartości rezystancji. Rezystancja główna 715-739MOhm, rezystancja bocznika 6,7kOhm. Jak pisałem sonda była produkowana jako wyposażenie do miernika UM-5B i na zakresie 100mV przy pełnym wychyleniu dawała odczyt 50x500V=25kV.
    Czyli dzielnik sondy podłączonej do UM-5B wynosił 1:250000.
    Jeśli sondę podłączymy do multimetru który zamiast 5kOhm (UM-5B/0,1V) ma na wejściu 10MOhm to wówczas impedancję miernika można pominąć a sonda będzie dzielnikiem ok 1:106600.
    Być może twoja wersja sondy ma troszkę inny układ dzielników : 7950 Ohm zamiast "moich" 6,7kOhma. I bardzo dobrze, bo łatwo będzie skompensować sondę : dla miernika o impedancji 10MOhm równolegle z wejściem miernika trzeba zamontować rezystor ok 215kOhm(270kOhm dla multimetru o impedancjo 1MOhm)...i podział będzie bliski ideału . A sonda wcale nie jest takim zbędnym wynalazkiem . Dla napięć 200-1000V impedancja wejściowa multimetru 10MOhm to bywa zbyt mała , napięcia na przewodach (czasem kiepskich) są duże i niebezpieczne . Ponadto jak robimy pomiary różnych śmiesznych układów z kluczowaną indukcyjnością to igiełki napięciowe mogą zniszczyć multimetr na amen...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń