poniedziałek, 20 lutego 2017

Bocznik prądowy Goerz 60-100A

Trafiło mi się kupić bocznik prądowy. Wada to jego prąd znamionowy. Co prawda nie mam potrzeby mierzenia takich prądów a jak już to mam cęgi ale ...
Czemu nie mieć na półce.





Cóż trza by sprawdzić jak działa.
Jedyne co mam do dyspozycji to zasilacz ok 3A samoróbka.
Mierniki też pożałuj boże ale ...

Testy robiłem do 3A.
Żółty miernik to pomiar prądu w obwodzie bocznika zaś czerwony pomiar spadku napięcia na boczniku czyli 1mV = 1A

 Tu brak zasilania coś mi mastech świruje :)
 Prąd 1.33A   napięcie 1.33mV
 Prąd 3.1A  napięcie 3.11mV
 Prąd 0.96A napięcie 0.96mV

Prąd 1.74A napięcie 1.74mV

Pewnie powyżej 10A będzie lepiej choć i tak w tym przypadku jest OK myślałem ze będzie gorzej.

Może kiedy się przyda do czego :) Spawarkę to mierzyłem cęgami.

Próby robiłem na napięciu stałym <5V by zasilacza nie uwalić zwarciem a i tak ogranicza prąd wiec pewnie i tak było na granicy 1.3V. Do dupy takie testy ale multimetr 10A wiec jako opcja rozszerzenia się przyda. Dużo miejsca nie zajmuje. Na pomiarach AC tez powinno być ok. Ale nie mam jak sprawdzić.









Kyoritsu K-142 nowy nabytek

Zarzekałem się więcej nie bo już jeden mi narobił stresów ale cóż trafił się to kupiłem.
Znacznie lepszy stan bo płytka nie strawiona elektrolitem ale bez sondy pomiarowej DC.
Wiedząc już co miałem z pierwszym do czynienia wiec z drugim powinno być lepiej, dupa prawda.
Na razie oczekuje na lampę ECC82.
Miernik po wymyciu płytki po przeróbce gniazda DC z racji że sondy brak a w niej jest rezystor 1Mom to rezystor wsadziłem do środka a gniazdo przerobiłem na BNC.
Płytkę wymyłem  ale musiałem zalakierować bo miedź się utleni. Kurna w pierwszym zmyłem kalafonię i miedź pewnie się utlenia. Ech cóż.







W tym modelu jest lekka różnica na płytce ale konstrukcja ta sama. Jeszcze przeczyściłem wskaźnik i przesunąłem lustro bo zmatowiało.



Tu widać przeróbkę i rezystor 1Mom , nie sugerowałem się tolerancją 1% tylko taki jaki miąłem gdyż kalibracja DC obejmie niedoskonałość jego.




Jeszcze muszę wypiaskować obudowę i polakierować ale prędzej nie zrobię tego jak nie wstawię lampy.
Podejrzewam że jednak lampa musi mieć idealnie równo pracujące obie połówki ( triody ) szukałem taka by w miarę była sparowana. Co przyjdzie nie wiem ale .... zobaczymy.