Nadszedł czas na zamontowanie z powrotem dzielników.
Zamontowałem i odpaliłem. Ruszył od razu więc się nie pogubiłem w kabelkach.
W testach wypada tak sobie. Niby dla pełnej skali jest powiedzmy ok to już ma lekki problem z liniowością.
Nie wiem jak go skalibrować. W dokumentacji nie ma o tym ani słowa. Na schemacie potencjometry są opisane lakonicznie.
Wiec z dokładnością jest troszkę ponad błąd dopuszczalny. Na zakresach 100mV 1V 10V 100V ma 1% przy 1kHz a na zakresach 300mV 3V 30V 300V 2%
Ale trzyma się do 1MHz nie pada jak multimetr :)
Muszę chyba poruszyć temat na elektroda.pl
Muszę jeszcze dorobić jakieś zaczepy do obudowy bo są urwane. Wymyśliłem że użyję śrubki M3 wkręcę i za nie załapią łapki i dociągną wszystko do kupy.
Nie wiem czemu nie ma zachowanej liniowości wskazań.Podając 1V 1kHz mam 1V ale już 900mV mam zawyżone o kilkanaście mV i też gorzej mam na skali 30mV.
Tylko ustawiłem napięcie kalibracyjne wyprowadzone na panel przedni na poziomie 1V choć widzę że potencjometr klasyczna podkuwka fatalnie trzyma ustawienie. Szkoda ze nie użyli potencjometrów wielo obrotowych.
Szkoda.
Lampka LED już świeci, dokupiłem i dorobiłem przewód zasilający i ... kondensatory zostawiam w spokoju. Jeszcze przelutuję płytę główną bo zauważyłem zimny lut to trza przejrzeć dokładniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz