Dzisiaj w moim jedynym a jakże ukochanym oscyloskopie zrobiło się zwarcie.
Zwarcie powstało między ścieżkami na płytce zasilacza.
Po zdiagnozowaniu miejsca problemu wyczyściłem miejsce uszkodzenia i oczyściłem wypalony rowek miedzy ścieżkami i dziurkę. Wypaliło na ok 1mm w głąb laminatu.
Oczyściłem i usunąłem zwęglenie.
Po tym czyszczeniu i umyciu płytki w alkoholu IZO odpaliłem go i sprawdziłem czy są jakieś jeszcze uszkodzenia. Na szczęście działał poprawnie.
Jutro wzmocnie ścieżki srebrzanką i zalakieruje kalafonią. Powinno działać.
Akurat jak najbardziej potrzebuję bo naprawiam amplituner Rank Arena 4000.
Naprawa udała się?
OdpowiedzUsuńUdała.
OdpowiedzUsuńWygrzałem go na demie dobra godzinkę i OK. To jakieś było przebicie skrośne.