Dzisiaj podczas porządków go wygrzebałem i odpaliłem. Przechowywany pod folią by się nie kurzył.
Trochę trzeba nad nim popracować.
Kiedyś pracowałem nad nim ale się zniechęciłem i w obawie o druk delikatny wolałem odłożyć by przekazać w lepsze ręce.
Wiec czeka i czeka :)
Jak widzisz stan wizualny Ok tylko elektronicznie kuleje.
Widzę, widzę. Tylko droga jaoś tak mimo Pabianic przebiega.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Wielkanocnych życzę.
Wojciech
No to musi czekać :)
UsuńWesołych Radosnych