czwartek, 17 grudnia 2015

......c.d.......

Spróbowałem ponownie kalibracji.
Efekt taki że na DC jednak troszkę kuleje zwłaszcza ta ostatnia cyfra.
Muszę rozgryźć co mu dolega. Problem pojawia się na DC zaś zrobiłem próby na AC i problemu niema.
Jest co prawda na AC błąd ale spostrzegłem że jest zależny od częstotliwości i problem jest na m.cz <1kHz zaś już powyżej wskazania pokrywają się z Brymenem. Zasada jedna Brymen musi mieć rozdzielczość dwa znaki po przecinku wedle Filipka inaczej podczas porównania wynik Filipa zawyżony.

Na zakresie mV błąd wynosi ~2mV

Tak sobie myślę że jak bym wyeliminował problem z ostatnia cyfrą to chyba problemy znikną.
Podrukowałem schematy i blokowy połączeń i rozgryzam go. Wychodzi że problem będzie na płytce przetwornika AC/DC wzmacniacza. Ale tez nie wykluczam płytki choppera.
W wolnej chwili zajmę się tematem.

Też mam problem z omomierzem a dokładniej wychodzi ze z przełącznikami. problem jest z zerowaniem się na Momach  muszę powciskać delikatnie klawisz to się zeruje. Ciężki dostęp jest by go wyczyścić zwłaszcza że część z klawiszami tez jest oddzielnym blokiem upchanym głęboko. Może prysnąć ale nie ma to jak mechaniczne czyszczenie. To zostawiam na koniec i test amperomierza. Amperomierz będzie zależny od woltomierza.

Szkoda że taką gafę popełniłem i nachalnie wepchnąłem się z lutownica do niego.

Dodatkowo wyjście analogowe z tyłu miernika ma tą sama zależność że na 1cyfrę przypada 5mV.

Jeszcze pozostaje przywrócenie kondensatora na bloku cyfrowym bo wlutowałem pająka z dobrana 6.8uF bo kupne mają 5.6uF ( 20% ) i wstawić kondensator do zasilacza bo wstawiłem powtórnie starego.

Myślę że do stycznia się uporam z nim. I będzie " On żyje "
Fajnie że nie reaguje spadkiem na 10kHz 100kHz 1MHz reszta mierników majaczy, tylko akceptuje sinusoidalny sygnał inne powodują wariacje.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz